Trzeci zimowy miesiąc w mieście, pierwszy z intensywnymi opadami zaowocował niezadowoleniem mieszkańców Ełku i głośną debatą społecznościową w kwestii jakości odśnieżania.
Mieszkańcy zwracali uwagę, że nie brakowało miejsc zupełnie nie odśnieżanych lub odśnieżanych niewystarczająco. Jakość odśnieżania, a czasami zupełnego braku podejmowania czynności związanych z usunięciem zalegającego śniegu, pozostawiała wiele do życzenia - mówili. Wpływało, to ich zdaniem na jakość funkcjonowania w mieście.
Znamy stanowisko Prezesa Zarządu Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Ełku Michała Edwarda Wendy.
Jaki jest na chwilę obecną stan przygotowania do dalszych prognozowanych opadów? Jak do kwestii (nie) odśnieżania w mieście odniósł się Prezes Zarządu PUK?
- Każdy kraj szyje garnitur w oparciu o posiadany budżet i zawartą umowę - mówił. Szef ełckiego PUK- u zwizualizował także specyfikę i ilość posiadanego przez PUK sprzętu. Nie bez znaczenia są też braki kadrowe. - Jeśli chodzi o czynnik ludzki, zatrudnionych mamy 14 kierowców, w systemie 4- zmianowym. Pracownicy do ręcznego sprzątania, odśnieżania, to 10 osób, skład osobowy jest zdecydowanie mniejszy od zeszłorocznego. Zmniejszenie miesięcznej kwoty na odśnieżanie o 31 tyś, to zatrudnienie np. 6-7 pracowników - zaznaczył. - Dodatkowy czynnik trudności, to mróz – 25/28 stopni, gdzie sprzęt trzeba było ściągnąć z jedni, bo zamarzały filtry. - Dodatkowo jak wysłaliśmy podczas pracy na mrozie "ludzi ręcznych", to od razu 3 osoby trafiły na zwolnienie - tłumaczył. - Inne problemy, które mamy, to stojące w ścisłych ulicach samochody, gdzie pług nie może wjechać. Problemem są też uliczki gdzie nie ma jak pchać lub rozepchać śniegu (...).
Ulice i chodniki, to jedna kwestia, zwrócono także uwagę na czynności odśnieżania, nie podejmowane przez mieszkańców, mimo ciążącego na zarządzających nieruchomościami obowiązków. Poruszono także kwestię potrzeby zaangażowania Straży Miejskiej, która sprawdzać powinna - zdaniem niektórych radnych, nieodśnieżane tereny prywatne, których także w mieście nie brakowało.
Cała debata: